Photobucket Photobucket Follow

Ava – Lucia 1567 (PL/ENG)


Beżowa, biała i jasnoróżowa bielizna zwykle mi się nie podoba. Nie czuję potrzeby posiadania tzw. cielaków i tym podobnych rzeczy w swojej szufladzie, mam jeden biustonosz tego rodzaju i noszę go baaaardzo rzadko. Gdybym nie była tak leniwa i pokazywała na blogu wszystkie staniki, które wpadną mi w ręce, łatwo byłoby zauważyć, że uwielbiam kolory (szczególnie niebieski) i wzory (szczególnie kwiatowe). Nie potrafię się zmobilizować do większej aktywności, więc musicie mi uwierzyć. 


Ava – 1567 Lucia 65F

Krój/cut: Semi Soft Light
Rozmiary/size range:
65 E-J
70 D-J
75 B-I
80 B-H
85 B-G
90 B-F
95 B-E
100 B-D

READ IN ENGLISH >>



Lucia, która jest bohaterką dzisiejszego postu (pozwolę sobie porzucić pisanie w nazwie 1567, bo jakoś nieładnie mi brzmi to wciśnięte w środek zdania) jest więc w dość nielicznej grupie grzecznych i delikatnych staników w mojej szufladzie, ale nie jest taka zupełnie nudna. Kolor nie jest beżowy ani kremowy, to jaśniutki róż w lekko ciepłej tonacji. Na miskach nadrukowane są duże róże, a pod nimi biały wzór udający oczka od siatki. Na tej siateczce widać też białe liście i pąki, nadruk jest dwuwarstwowy i moim zdaniem ciekawy. Tył, boki i ramiączka są gładkie. Góra miski wykonana jest z nieco jaśniejszej koronki w kwiatowy wzór, ale nie widzę w niej niczego szczególnego. Nadruk na miskach bardzo mi się podoba, za to koronka mnie nie zachwyciła.

Jeśli szukacie staników nieprześwitujących (tzw. praktycznych, choć ja widzę praktyczność stanika zupełnie inaczej :)), to ten może się trochę nadać, ale pewnie dla części osób i tak wpadnie do szufladki z innymi niepraktycznymi stanikami we wzorki. Założyłam go raz pod bardzo cienką beżową bluzkę i nie widziałam stanika, ale obstawiam, że spod białego gładkiego materiału róże już by prześwitywały.

Lucia to semi-soft z trzyczęściowymi miseczkami. Góra miski wykonana jest z koronki, dół z cienkiej pianki. Podobnie jak w poprzednio recenzowanej Kali pojawia się tu niepełny obwód. Jak już pisałam w tamtej recenzji, nie odczuwam tego rodzaju konstrukcji inaczej niż zwykłej, ale jeśli należycie do przeciwniczek takiej budowy, to uciekajcie.






Kółka i regulatory są metalowe i mają srebrny kolor. Jeśli tak jak ja jesteście wrażliwe na nikiel, nie musicie się obawiać tragedii po spotkaniu waszej skóry z Avą. Producent zapewnia, że każdy metalowy element jest pod tym względem testowany i ma konieczne atesty potwierdzające brak niklu. Mnie ten stanik nie zniszczył (no, przynajmniej nie tymi metalowymi kółkami). Haftki są za to białe, więc jest tu małe niedopasowanie.



Na mostku dynda sobie coś w rodzaju kryształowej kuli z przyczepionymi trzema cyrkoniami i to jest, zdaje się, element stanika, który przykuł najbardziej moją uwagę. Wciągnęło mnie robienie tej kulce zdjęć w różnych warunkach oświetleniowych, bo za każdym razem wyglądała inaczej. Lubię rzeczy, które się tak kolorowo mienią. Nie zmienia to jednak faktu, że nie przepadam zwykle za wiszącymi na mostkach ozdobami i ta kula też podobałaby mi się bardziej odłączona od stanika.



Nie lubię tych dyndałek z mostków i ta kula nie jest wyjątkiem, ale muszę przyznać, że miło mi się patrzy, jak się mieni w różnych oświetleniach 😊 Ktoś/ktosia poznaje stanik ze zdjęcia? Za parę dni recenzja, a dzisiaj wybywam do miejsca, z którego pochodzi chyba z połowa moich staników, czyli do Białegostoku. Czasu niewiele, ale mam nadzieję, że uda mi się odwiedzić przynajmniej jakieś sklepy 😃 / I don't like the gore ornaments and this one is no exception, but I must admit it's nice to look at it glittering in many ways depending on the lighting 😊 Do you recognize the bra? The review will be up in a few days, and now I'm going to the place where half of my bras come from - Białystok. I'll have very little time, but I hope that I will at least manage to go to a few lingerie stores 😃 #sroka #stanik #biustonosz #bielizna #polskabielizna #świecidełko #bra #lingerie #polishlingerie #brablogger #lingerieblogger #brablog #lingerieblog #lingerieaddict #lingerielover #lingerielove
A post shared by Blue Bralette (@bluebralette) on


Z Avą nie miałam przed Lucią zbyt dużego doświadczenia, testowałam dotąd tylko jeden, niezbyt udany push-up, stąd nie bardzo wiedziałam, jaki rozmiar może pasować. Wszystkie opinie, jakie znalazłam, wskazywały, że miski są raczej większe niż standard, dlatego spróbowałam rozmiarów 65E i 65F. 65E na pierwszy rzut oka wydawał się w porządku, ale po dokładniejszym badaniu dało się zauważyć brzydki, spadzisty kształt z profilu, który wskazywał na za małą miskę. 65F wydaje mi się odpowiedni rozmiarowo i to on ze mną został.

Obwód jest w porządku. Jeśli lubicie mieć ciasno, możecie chcieć zejść rozmiar niżej (albo pożegnać się z tym modelem, jeśli nosicie na przykład 65), ale dla osób lubiących średniościsłe obwody zwykły rozmiar powinien być odpowiedni. Mnie 65 zupełnie odpowiada. W czasie przymierzania koronka marszczyła się, przez co sądziłam początkowo, że biustonosz może być za duży, chociaż żadnych innych oznak zadużości nie zanotowałam. Po czasie zauważyłam też, że krawędź lewej miseczki (większa pierś) delikatnie wcina się w górę piersi. I tu mam z Lucią mały problem. Tasiemka na brzegu miski nie jest rozciągliwa i wydaje się za krótka, co daje efekt wcinania góry i marszczenia koronki, podczas gdy biust mieści się w każdym pozostałym wymiarze. Miska nie jest za duża, jak już pisałam wyżej. Nie jest też raczej za mała, bo na mniejszej piersi mam sporo luzu. Koronka jest pomarszczona również na płasko i ściągana przez tę nieszczęsną tasiemkę (możecie zobaczyć, że musiałam trzymać ją w palcach, żeby było ją widać na zdjęciu). Żadnej z tych rzeczy nie czuć i nie widać pod ubraniem, więc nie jest to w zasadzie duży problem. Ale jeśli szukamy perfekcyjnego dopasowania, to tu go nie ma.





Próbowałam podpytać producenta, czy ten model tak ma wyglądać, czy mój egzemplarz albo cała seria mają wadę. Niestety, nie dowiedziałam się tego, polecono mi jedynie spróbowanie usztywnianej wersji modelu (1568). Miałam okazję ją przymierzyć i rzeczywiście, kształt jest idealnie zaokrąglony, nic się nie wbija, nie odstaje i nie marszczy. Cóż mi jednak po tym, skoro zdecydowałam się już dawno temu zostawić półusztywnianą Lucię :)


Pod bluzką kształt jest bez zarzutu, zaokrąglony, choć bliżej naturalnego niż ekstremalnie kulistego. Ja taki bardzo lubię i zwykle takiego kształtowania oczekuję. Wcinanie góry miski jest pod ubraniem niezauważalne.


Fiszbiny są dla mnie idealnej szerokości i kształtu. Mostek średniowysoki, standardowy, nie robi mi krzywdy, choć oczywiście leży nieco na biuście – mam tak w zdecydowanej większości staników, urok blisko osadzonych piersi. Ramiączka w pełni regulowane i bardzo przyjemne w dotyku. W kwestii większości elementów składowych nie ma się do czego przyczepić.

Miałam mały problem z komfortem noszenia. Problemem są tu boczne usztywnienia, a raczej wykończenie miejsc, gdzie je wszyto. Zwyczajnie mnie drapie i kłuje, i to całkiem mocno. Podejrzewam jednak, że to urok mojego egzemplarza i pewnie taki defekt nie powtarza się często.

Kiedy zastanawiam się, czy poleciłabym ten stanik komuś z podobnym do mojego biustem, nie potrafię sobie odpowiedzieć na to pytanie. Nie mam zastrzeżeń do jakości, ale dopasowanie nie jest idealne. Nie przeszkadza mi to bardzo, bo nie bardzo też widać to pod ubraniem, a kształtowanie mi się podoba. Są jednak staniki, które nie zachowują się w ten sposób, a wiem, że i Ava potrafi lepiej. Nie zauważyłam ani w wiosennym, ani w zimowym katalogu żadnego modelu opartego na tej konstrukcji poza Lucią. Mogę się tylko zastanawiać nad przyczynami tego braku, ale chyba nie będę do niej tęsknić. A wy jakie macie doświadczenia z marką?


PRZEJDŹ DO KOMENTARZY >>



ENGLISH VERSION

I'm not a fan of white, beige or light pink lingerie. I don't feel the need to own any nude bras or something like that. I have one beige bra for special occasions, and I rarely wear it. If I weren't so lazy and posted every single bra I try on the blog, you could notice easily that I love colours (especially blue) and prints (especially floral). I can't get myself to do so, so you have to believe me.

The Lucia (I'll skip the "1567" part later in the text as it sounds out of place in the middle of the name) is one of the very few delicate, light-coloured bras in my drawer. It's not dull though. The colour is not beige or creamy, it's a very light, warm pink. The cups are printed in roses and the white pattern looking like a mesh underneath. There are also white leaves and rose buds on this printed mesh. It gives the impression of a layered structure and is quite interesting. The back, the sides and the straps are plain. Top section of the cups is made of floral lace in a slightly different shade of light pink. I really like the print on the cups, but I wasn't blown away by this lace, there is nothing special about it.

If you seek bras not showing under clothing (the so-called practical, but to me practical means something completely different :)), this one may be the right choice, but to many people it would be highly impractical as it has the print. I wore it once under very light and quite sheer beige T-shirt, and it was unnoticeable, but I suppose the print will show through the plain white fabric.

The Lucia is a semi-soft balcony bra with a three-part cups. The top of the cup is made of lace, the bottom of foam. Just like the Cleo's Kali reviewed here recently, it has a partial band. As I wrote in that review, I don't mind bandless and partial bands. But if you are one of those who don't like this kind of construction, keep away.





The rings and sliders are made of metal and silver-coloured. If you are, like me, allergic to nickel, you don't have to worry about the potential tragic reaction of your skin to the parts of Ava's bras. The manufacturer ensured me that all the metal components of their bras are tested for the presence of nickel and properly certified. I didn't experience any skin irritation after wearing it for a while (well, at least not because of the metal rings). The eyes and hooks are white though, which is a tiny mismatch.



The gore ornament is the part of the bra that caught my attention the most. It's something like a crystal ball glittering insanely in many ways depending on the lighting conditions. I couldn't stop taking pictures of it. I really like sparkly, glittery things, but it doesn't change the fact that I'm not a fan of these things attached to the center gores and I would rather see this shining ball separated from the bra.




Nie lubię tych dyndałek z mostków i ta kula nie jest wyjątkiem, ale muszę przyznać, że miło mi się patrzy, jak się mieni w różnych oświetleniach 😊 Ktoś/ktosia poznaje stanik ze zdjęcia? Za parę dni recenzja, a dzisiaj wybywam do miejsca, z którego pochodzi chyba z połowa moich staników, czyli do Białegostoku. Czasu niewiele, ale mam nadzieję, że uda mi się odwiedzić przynajmniej jakieś sklepy 😃 / I don't like the gore ornaments and this one is no exception, but I must admit it's nice to look at it glittering in many ways depending on the lighting 😊 Do you recognize the bra? The review will be up in a few days, and now I'm going to the place where half of my bras come from - Białystok. I'll have very little time, but I hope that I will at least manage to go to a few lingerie stores 😃 #sroka #stanik #biustonosz #bielizna #polskabielizna #świecidełko #bra #lingerie #polishlingerie #brablogger #lingerieblogger #brablog #lingerieblog #lingerieaddict #lingerielover #lingerielove
A post shared by Blue Bralette (@bluebralette) on


I haven't had a lot of experience with Ava (I tested the brand once – it was a mediocre push-up bra), hence I didn't know which size might fit. I have found many opinions that the cups run bigger than the standard, and that's why I ordered the 65E and the 65F (normally I would try the 65G first). On the first glance the 65E looked quite OK, but after closer examination I noticed the bad, sloping shape on my larger side which indicated too small cup size. The 65F looks like a good fit in terms of size, so I decided to keep it.

The band is OK. If you like tighter bands, you may want to size down (or say goodbye to this style, as it doesn't come in a 60 band), but if you like average bands, it should fit you in your regular size. I am fully satisfied with this 65. Initially, I thought that it's too big in the cups, as the lace was wrinkling all over, but I didn't notice any other signs of a wrong cup size. After some time though, I noticed the tiny cutting in on my larger side. And that's where my problem with this bra lies. The bra has the non-elastic tape on the top edge of the cups which looks like it was a bit too short, and due to this the top section simultaneously wrinkles and cuts in, while at the same time the bra fits me well in every other dimension. As I already wrote, in my opinion, it's not due to the wrong cup size. The lace part is wrinkling also when I'm not wearing the bra, and it looks like it was pulled off by this tape on the top edge (you can see that I had to hold it in my fingers to take a picture of it). None of these things is visible under clothing, so it's not a big problem. But if you seek the perfect fit, it's not here.





I tried to ask Ava if this cut should look like this or if this particular bra or the whole collection is faulty, but they only advised me to try the padded version of the Lucia (1568). I had the opportunity to try it in store when I was on my annual trip to Białystok, and in fact it fit me perfectly, gave me the rounded shape, and didn't cut in and wrinkle. But it didn't help me much as I have already decided to keep the 1567 :)


The shape under a T-shirt is really nice, rounded, rather natural than extremely round, but I am happy with it. I like this kind of shaping and I usually expect my bras to look this way. The cutting in and wrinkling is unnoticeable.


The wires are the perfect width and shape. The gore is averagely tall and wide, it doesn't bother me but of course lies partly on my breast tissue – that's what happens with most of my bras, as I am close set and center full. The straps are fully adjustable and very soft and comfortable. I can't find any flaws in most of the bra parts.

I had a problem with the comfort caused by the finishing of the side boning. It scratches and jabs me. I felt like ripping the bra off when I was wearing it. I suppose it's only this particular bra's defect though, and that it doesn't happen to many other.

When I'm asking myself if I would recommend this bra to someone with similar to mine shape, I have mixed feelings. It's a fine, good-quality bra, but the fit is not perfect. I'm not bothered by this much as it's unnoticeable under clothing and I like the shape it gives me. But I know there are lots of bras not causing fit issues like this, and I know also that Ava can do better. I looked through the brochures with the spring/summer and the upcoming autumn/winter collections and I haven't found any other style in this cut except the Lucia. I can only guess the reasons of its absence, but I think I won't miss it. Do you have any (similar or completely different) experience with Ava?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak do tego doszło?! Czyli jak zmieniłam rozmiar z 75B na 65G*

Braletki na gwałt potrzebne! cz. 2. Sahaja – Iris i Juliette (PL/ENG)

Konrad – Samira push-up (PL/ENG)

Gossard – Gypsy High Apex Plunge + Deep Short (PL/ENG)

Comexim – Super Dots (PL/ENG)